Brytyjski rynek pracy w kryzysie! Czy to początek recesji?


Rekordowe cięcia zatrudnienia
Brytyjski rynek pracy przechodzi przez trudny okres, z firmami redukującymi zatrudnienie w najszybszym tempie od czasów kryzysu finansowego w 2009 roku z wyłączeniem okresu pandemii. Jak wynika z najnowszego badania S&P Global, rosnące koszty prowadzenia działalności i niepewność gospodarcza wywołują obawy o stagnację gospodarczą, czyli jednoczesne występowanie wysokiej inflacji i spowolnienia wzrostu.
Z badania wynika, że w grudniu i styczniu firmy w Wielkiej Brytanii ograniczały liczbę pracowników w tempie niewidzianym od ponad dekady. Supermarket J Sainsbury zapowiedział ostatnio redukcję aż 3 000 miejsc pracy, co podkreśla skalę problemu. Przedsiębiorstwa tłumaczą te decyzje rosnącymi kosztami pracy, w tym zwiększonymi składkami na ubezpieczenie społeczne oraz wyższą płacą minimalną.
Wzrost kosztów i spadek zaufania konsumentów
Wyniki badania S&P Global wskazują, że koszty prowadzenia działalności wzrosły w najszybszym tempie od maja 2023 roku, co zmusiło wiele firm do przeniesienia tych kosztów na konsumentów. To z kolei doprowadziło do największego od lipca 2023 roku wzrostu cen towarów i usług. Z kolei wskaźnik zaufania konsumentów spadł w styczniu do najniższego poziomu od ponad roku.
Przedsiębiorcy wskazują, że decyzje rządu, takie jak zwiększenie składek na ubezpieczenie społeczne czy wprowadzenie nowych regulacji dotyczących zatrudnienia, miały bezpośredni wpływ na redukcję etatów. Badanie Banku Anglii wykazało, że ponad połowa firm planuje dalsze obniżanie zatrudnienia w odpowiedzi na rosnące obciążenia podatkowe.
Dylematy polityczne
Sytuacja stawia rząd i Bank Anglii w trudnym położeniu. Z jednej strony konieczność walki z inflacją wymaga ostrożnej polityki monetarnej, z drugiej spadek zatrudnienia i ograniczenie wzrostu gospodarczego stwarzają presję na obniżenie stóp procentowych. Bank Anglii zapowiedział utrzymanie stóp na poziomie 4,75%, jednak ekonomiści przewidują, że dalsze pogorszenie sytuacji może wymusić ich obniżkę w nadchodzących miesiącach.
Jakie są perspektywy?
Chociaż brytyjska gospodarka w ostatnich miesiącach zanotowała stagnację, a wskaźnik PMI dla sektora prywatnego utrzymuje się nieznacznie powyżej granicy 50 punktów, oznaczającej wzrost, firmy zmagają się z poważnymi wyzwaniami. Rosnące koszty, spadek zaufania konsumentów i niepewność co do przyszłości polityki rządu sprawiają, że nad brytyjskim rynkiem pracy wciąż wiszą czarne chmury.
Brytyjski rynek pracy stoi przed poważnym testem, a kluczowym wyzwaniem pozostaje znalezienie równowagi między polityką fiskalną i monetarną, która pozwoli wesprzeć gospodarkę, jednocześnie walcząc z inflacją. Czas pokaże, czy podjęte decyzje okażą się skuteczne.
Szukaj w kategoriach: