Kryzys w UK? 44% Brytyjczyków przestaje inwestować!
W odpowiedzi na ciągle rosnące koszty życia, mieszkańcy Wielkiej Brytanii są zmuszeni do podejmowania coraz bardziej drastycznych środków oszczędnościowych. Najnowsze badania Financial Conduct Authority wskazują, że aż 44% dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii zrezygnowało z oszczędzania w zeszłym roku? To o 4% więcej niż rok wcześniej! A pamiętacie, jak w październiku 2022 roku inflacja osiągnęła szokujące 11,1%? Teraz mamy dobre wieści – według najnowszych danych z lutego 2024 roku inflacja w UK spadła do 3,4%. To znacząca zmiana, która może wpłynąć na Wasze decyzje finansowe.
Dylematy finansowe w UK
Mimo rosnących pensji, szybko wzrastające ceny popychają domowe budżety do granic wytrzymałości. Alarmujący jest wzrost liczby osób borykających się z opłatami rachunków i obsługą kredytów – z 5,8 miliona w lutym 2020 do 7,4 miliona obecnie. W odpowiedzi, 52% ankietowanych przyznało, że zdecydowało się na drastyczne cięcia zużycia energii. Jednak tylko niewielka liczba osób zdecydowała się na redukcję składek emerytalnych lub wypłatę części środków z emerytur, co może prowadzić do przyszłych problemów finansowych.
W obliczu narastających trudności finansowych, ankietowani mieszkańcy Wielkiej Brytanii stają przed trudnymi wyborami: oszczędzać czy pracować więcej godzin? Aż 52% uczestników badania przyznało, że zdecydowało się na drastyczne cięcia w zużyciu energii elektrycznej i gazu, co jest odpowiedzią na gwałtownie rosnące rachunki za media, które w niektórych przypadkach podwoiły się w ciągu ostatniego roku. Tylko garstka, bo 3%, zredukowała swoje składki emerytalne, a zaledwie 2% zdecydowało się na wypłatę części środków z emerytury, by sprostać bieżącym wydatkom Ta ostatnia praktyka, choć kusząca, może prowadzić do znacznych problemów w przyszłości, włączając w to ryzyko wyczerpania funduszy emerytalnych na długie lata przed zakończeniem życia zawodowego oraz możliwe dodatkowe obciążenia podatkowe.
Skutki konfliktów na świecie
Dodatkowo, zwiększone napięcia na Bliskim Wschodzie oraz ataki Ukrainy na rosyjskie rafinerie naftowe przy użyciu dronów AI mogą wpływać na globalne rynki energetyczne, co z kolei może mieć konsekwencje dla gospodarki brytyjskiej poprzez zwiększenie cen ropy naftowej i paliw. Rosnące ceny paliw mogą podnieść koszty transportu i produkcji, prowadząc do wzrostu inflacji. Ponadto, zmniejszenie rosyjskiej zdolności rafineryjnej i ewentualne zakłócenia w dostawach mogą wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii, która będzie musiała szukać alternatywnych źródeł paliwa, co również może zwiększyć koszty dla konsumentów i przedsiębiorstw. Wzrost cen ropy, który już przekroczył 90$ za baryłkę, zagraża dalszemu wzrostowi powyżej 100$ , dodatkowo komplikując sytuację na rynkach energetycznych i wpływając na stabilność cen energii w Wielkiej Brytanii.
Zmiany klimatu, a gospodarka
W regionie Cambridgeshire, rolnik Luke Abblitt boryka się z trudnościami finansowymi po nieudanym wydobyciu ziemniaków z powodu rekordowych opadów deszczu, co wpływa na lokalne dostawy i zwiększa ryzyko bezpieczeństwa żywnościowego. Rolnicy, zmierzeni z konsekwencjami zmian klimatycznych i Brexitu, rozważają przestawienie się na zrównoważone metody produkcji, takie jak sadzenie drzew.
Takie złożone wyzwania ekonomiczne i geopolityczne wymagają skutecznych polityk i strategii, aby zapewnić przyszłą stabilność i dobrobyt kraju, chroniąc jednocześnie jego mieszkańców przed skutkami rosnących kosztów życia i niepewności rynkowej.
Szukaj w kategoriach: